Wstęp
Gracze od dawna zalewani są przeróżnymi grami. Sporą uwagę przykuwają gry RPG z wręcz książkową fabułą i świetnie wykreowanym światem. Rodzima seria Wiedźmin czy seria The elder scrolls przez wielu uznawana jest za najlepsze serie wszechczasów, szczególnie jeśli chodzi o gry z gatunku role play game. Jedna seria prócz tych wymienionych zakorzeniła się w pamięci graczy. Szczególnie pierwsza część serii. Dragon age to nieco inna od dzisiejszych przedstawicieli gatunku gra. Pierwsza część do dzisiaj uznawana jest za jedną z najlepszych gier nie tylko RPG, ale także gier wszechczasów. Wielu fanów nadal narzeka, że świetne rozwiązania występujące w pierwszej części nie zostały na stałe i to w całym gatunku. Baldurs gate, Mass effect i Dragon age, czyli jedno z najbardziej udanych dzieł studia Bioware.
Legendarne RPG
3 listopada 2009 roku, przyniósł dzieło, które do dzisiaj zachwyca wszystkich. Niepozorne RPG, co prawda osławionego już wtedy Kanadyjskiego studia Bioware. Gra zaprowadzi nas do kontynentu o nazwie Thedas, a dokładniej królestwa Fereldenu. Świat zamieszkują ludzie, elfy i krasnoludy, a poza nimi krainę tą zaatakowała potworna plaga, zaraza, która składa się z wielu przerażających, ale jednocześnie ciekawych potworów, które znajdują się pod dowództwem potężnego Arcydemona. Żeby ochronić świat, powstał zakon wojowników zwanych szarymi strażnikami, którzy podczas specjalnej selekcji, zakończonej niebezpiecznym rytuałem dołączenia, mają być gotowi do przedarcia się przez hordy stworów i zabicie przywódcy plagi. Gra zapewni nam rozgrywkę naokoło od 60 do nawet 100 godzin zabawy z podstawową wersją gry, do tego dochodzą dodatki, które urozmaicają i dodają dodatkowego godziny gry.
Jak to praktycznie w każdym rpg, grę zaczynamy od wykreowania naszej postaci. Ustalamy jego rasę, klasę, płeć, wygląd oraz naturalnie atrybuty i talenty. To, co jednak jest najciekawsze w tej grze, a nie obecne w zasadzie w żadnej innej to fakt, że wybrana przez nas klasa, rasa, a także nasze pochodzenie, wpływa na rozgrywkę. Nie tylko zmienia podejście niektórych postaci do nas, ale także zapewnia inny początek rozgrywki i dołączenie do fabuły. Dodatkowo niektóre pochodzenia jak na przykład człowiek szlachcic, będą miały dodatkowy wpływ na akcje i będą pchały nas w historii.
Niezwykle ważnym elementem są też wybory moralne. Podczas wykonywania zadań, gra często da nam opcje wyboru jego rozwiązania. Niekoniecznie każde będzie podzielone tylko na to złe czy dobre, ale każde będzie miało wpływ na historie. Dodatkowo niektóre decyzje wpływać będą także na opinie naszych towarzysz o nas. Co może skutkować przyjaźnią, a w efekcie lepszymi statystykami postaci lub nawet wytworzeniem się romansu z nim, lub wrogością, co może doprowadzić nawet do tego, że dana osoba opuści naszą drużynę. Wybór towarzyszy ma więc kluczowe znaczenie. Nie tylko, by łatwo poradzić sobie w walkach, ale także, aby na końcu nie musieć zmierzyć się z Arcydemonem praktycznie samemu. W towarzyszach jednak mamy szeroki wybór. W naszej drużynie znaleźć może się ich aż 3 i oczywiście nasza postać.
Jedyna dobra gra z serii?
Niestety następne części nie przyniosły Bioware aż tak pochlebnych opinii. Mimo że nadal mogliśmy się świetnie przy nich bawić, to były one inne. Pozostawały w cieniu legendarnego początku. Dragon age 2, niestety odszedł od typowej kreacji naszej postaci. Nie mogliśmy wybrać rasy ani pochodzenia naszego bohatera. Był on człowiekiem i oczywiście nadal mogliśmy wybrać klasę oraz wygląd naszego protagonisty. To jednak nie przypadło do gustu fanom. Dawało większe poczucie, że sterujemy określonym i zaplanowanym bohaterem. Utrudniało immersję. Inkwizycja pozwoliła nam wybrać rasę, ale nadal nie był to ten poziom co w początku. Do tego obie następne części miały powtarzalne w odróżnieniu od pierwszej części lokacje, mieliśmy mniejszy wpływ na fabułę. Na uznanie zasługuje jednak lepsza mimika postaci i ogólny ich desing. To jednak nie wystarczyłoby udobruchać fanów i wielu czuję się zawiedzionych i mimo upływu lat sięga po Dragon Age Początek. Jednak nadal wszyscy fani serii czekają na wyczekiwaną od lat 4 część cyklu.